Polska Chrześcijańska Służba
e-mail: pchswarszawa@gmail.com

Przeglądające Słowo dla każdego, który uważa się za wierzącego chrześcijanina. Badaj samego siebie, dopóki nie jest za późno. Sprawdź czy masz zbawiającą wiarę, która otworzy szeroko bramę Nieba przed Tobą. Pewność zbawienia w Jezusie Chrystusie jest możliwa, ponieważ ten kto jest w Chrystusie już nie jest potępiony Rz 8,1 Co to oznacza być w Chrystusie zobaczymy na przykładzie poniższego rozważania o młodzieńcu ...

 

"Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!»" Mk 10,21

Ewangelia - czyli poselstwo zbawienia zostało wysłane - "przyjdź do Chrystusa i żyj". Zaskoczenie, że chociaż brak niewiele, nie ma taryfy ulgowej. Koszt jaki zapłacił Pan Jezus był za wysoki, aby przymknąć oko.

Opis bogatego młodzieńca:

1/ nie brakowało mu moralności

"tego wszystkiego przestrzegałem od młodości" 

"Odrzekł Mu młodzieniec: «Przestrzegałem tego wszystkiego, czego mi jeszcze brakuje?»" Mat 19,20

"On odrzekł: «Od młodości przestrzegałem tego wszystkiego»." Łk 18,21

Kochał Boga, był szczery, unikał pokuszeń tego świata, nie przeklinał, nie używał nieprzyzwoitych żartów

2/ nie brakowało mu religii, uczestniczenia w religijnych spotkaniach, nabożeństwach

Był zarządcą w synagodze, miał urząd religijny, tytułuje Pana Jezusa "nauczycielu" - zewnętrzny religijny zwyczaj

3/ nie brakowało mu szacunku i zainteresowania dla Ewangelii

Nie uznawał Jezusa za Boga, chociaż widział w Nim dobroć.

4/ nie brakowało mu prawowierności - nie wątpił, nie był sceptykiem,  "przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»" Mk10,16n

Wierzył w życie wieczne, nie był jednym z saduceuszy, którzy nie wierzyli w zmartwychwstanie, aniołów i nieśmiertelną duszę. Trzymał się prawowiernej wiary - nie wątpił w prawdę Słowa Bożego, wierzył w świętą wiarę i wyższość swojej religii nad innymi.

5/ nie brakowało mu szczerości, chociaż miał trochę dumy "wszystkiego przestrzegałem od młodości:

6/ nie brakowało mu gorliwości - on przybiegł do Chrystusa i upadł przed Nim. Można być gorliwym, ale bez poznania "że pałają żarliwością ku Bogu, nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu." Rz 10,3

7/ On naprawdę myśłał o duchowych rzeczach pomimo młodego wieku - najtrudniejszą rzeczą jest zachęcenie ludzi do myślenia, nawet jeśli myślą w niewłaściwy sposób. To jest lepsze niż w ogołe nie myśleć o sprawach duchowych. Zastanawiał się "czego mi jeszcze brakuje?". Przestrzegał Prawa, którego się wiele lat uczył. Miał swoją sprawiedliwość, ale szukał sercem. Głowa podpowiadała mu, aby trzymał się Prawa, ale serce szukało życia wiecznego.

8/ nie brakowało mu chęci - był gotowy dzielić się, dawać, cierpieć jeśli byłoby to konieczne do zbawienia

Brakowało mu poznania - nie znał duchowego Prawa. Trzymał się Prawa, aby nie popaść w grzech cudzołóstwa, kradzieży etc. Ale nie wiedział nic o pożądliwych pragnieniach, nienawiści, które łamią Prawo Boże. Nie poznał planu zbawienia, nie wiedział, że zbawienie nie jest z uczynków, ale przez wiarę w Chrystusa.

Brakowało mu pełnego oddania serca Bogu w Jezusie Chrystusie, który poddał go próbie

"sprzedaj i rozdaj wszystko co masz" - jeśli chcesz pójść za Panem całym sercem. Udowodnij to przez gotowość bycia posłusznym. W postępowaniu młodzieńca nie było praktycznego poddania się Bożej woli wskutek czego zasmucony odchodzi.

Brak poddania się Bożej woli tj. nieposluszeństwo sprawiło, że pogardził aby być uczniem Chrystusa, chociaż nazwał Go wcześniej Nauczycielem to znaczy, że był gotów uczyć się. Test Pana Jezusa polegający na sprzedaniu wszystkich dóbr i brania swojego krzyża okazał sie zbyt trudny. Otwarte przyznanie się, że jest się uczniem odrzuconego i wzgardzonego Jezusa było nie do zniesienia wśród swoch przyjaciół i otoczenia, w którym sie wychowywał.

Pan Jezus wiedział, że jednej rzeczy brakowało do pełnego poddania się Bogu. Bogaty młodzienieć zawiódł. Nikt pokroju tego człowieka nie może znaleźć się w Niebie.

Co należało zrobić?

A/  porzucić rzeczy, w których pokładasz największe zaufanie. Porzucić bożki w swoim życiu - to mogą być pieniądze, coś materialnego lub najbliższa osoba. Nie można służyć dwóm panom. "Sprzedaj wszystko" - poświęć to co masz Bogu i weź swój krzyż - nie ma anonimowych chrześcijan

"Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie." Mt 6,24

"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga»." Obj 21,8

Naśladowanie Chrystusa oznacza bycie Jemu posłusznym.

Czy pójdziesz za Nim i znajdziesz sens życia czy odejdziesz zasmucony gardząc Chrystusem? Zwroć uwagę, że w tej historii Pan Jezus nie żądał wypełnienia zewnętrznych aktywności religijnych , ale jest zaproszeniem do bliskiej relacji z Jezusem na Jego warunkach.